czwartek, 25 lutego 2010

The Collector (4.5/6)

Nie jest to jakaś nowość. Dodatkowo można powiedzieć, że film bazuje na konwencji stworzonej na potrzeby cyklu "Piła" i jest w tym wiele racji, bo przecież twórcami "Kolekcjonera" są Marcus Dunstan i Patrick Melton - scenarzyći "Pił" (jak do tej pory) IV - VII. Dla niektórych może to być zachęta do obejrzenia filmu, a dla innych powód skreślenia go z listy.

Film zasługuje na uwagę z kilku względów: mroczne zdjęcia, nastrojowa muzyka i dobra zagadka. Osobiście mam nadzieję, że nie jest to początek kolejnego cyklu - choć nigdy nie wiadomo.

Jeśli macie mocne żołądki zapraszam na krwawy seans. Mamy dom pełen pułapek, bezlitosnego zabójcę i całkiem zgrabnie poprowadzoną fabułę (chociaż nie wiem jak udało mu się rozstawić te pułapki w ciągu jednego dnia).

Film trzyma w napięciu i trzeba tylko dać mu szansę. Niektórzy nie będą mogli spać inni będą się zastanawiać schodząc w ciemności po schodach. W każdym bądź razie jest to jedn z najmocniejszych filmów jakie ostatnio oglądałem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz